Kamiński o stanie wyjątkowym w pasie przygranicznym: Zakładamy dobrą wolę mieszkańców, nie chcemy im utrudniać życia

Jak mówił Mariusz Kamiński, szef MSWiA, mieszkańcy pasa przygranicznego po wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego, "mogą spodziewać się jeszcze większego bezpieczeństwa". - Zwiększamy siły, zwiększamy liczbę funkcjonariuszy, teraz będą to znaczące siły policyjne delegowane do tej strefy, pojawi się również żandarmeria wojskowa - zapowiedział.
Kamiński podkreślał, że służby chcą w jak najmniejszym stopniu ingerować w życie mieszkańców obszarów, gdzie wprowadzono stan wyjątkowy.
Szef MSWiA był pytany także o to, czy ktoś, kto ma zaplanowane na najbliższy miesiąc wesele, może zaprosić gości. - Tak, może zaprosić gości z zewnątrz – powiedział Kamiński. - Zresztą zostawiliśmy pewną dozę uznaniowości, jeżeli chodzi o te wizyty miejscowemu komendantowi straży granicznej. Mieszkaniec, który ma tego typu sytuację, może zgłosić się do miejscowego komendanta SG, który tę sytuację rozpatrzy – wskazał.
- Nastawienie będzie absolutnie pozytywne. To są ludzie, którzy się znają, to są małe, lokalne społeczności. Tam nie ma anonimowości. Zakładamy dobrą wolę mieszkańców, nie chcemy im utrudniać życia – podkreślił Kamiński.

Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.