Mauzolea za setki tysięcy dolarów. Grobowce gangsterów wyglądają jak wille

W mieście Culiacán znajduje się bardzo nietypowy cmentarz. Wygląda on jak opuszczona dzielnica willowa. Wszystko za sprawą mauzoleów jakie wystawiono baronom narkotykowym. Mają być one wyrazem władzy jaką dzierżyli za życia. Wiele z nich wyposażonych jest w klimatyzację, monitoring, a także kuloodporne szyby. Budowa takiego grobowca może kosztować nawet 300 tysięcy dolarów!

Cmentarz jest odzwierciedleniem panującej w Meksyku "narko-kultury", która owładnęła kraj w poprzednim dziesięcioleciu. Można ją także zobaczyć w świecie muzyki, filmu i mody. Nie ominęła również religii. Kryminaliści mają swoich patronów, wśród nich jest Jesús Malverde, który przez miejscową ludność uważany jest za świętego. Jest on według nich patronem handlarzy i przemytników narkotyków. Jego kult jest uważany przez Kościół Katolicki uważany za herezję, mimo to nie brakuje modlących się o jego wstawiennictwo.
Dodano: Czwartek, 15 grudnia 2016 (15:03)
Źródło: AFP- AFP
Więcej na temat:cmentarz | Meksyk
Reklama