Rozwód przed sądem to formalność? Nieprawda. W trzech przypadkach można go w ogóle nie uzyskać

Mimo trwałego rozpadu pożycia małżeńskiego, sąd może nie orzec rozwodu ze względu na dobro małoletnich dzieci, niezgodność z zasadami współżycia społecznego lub w sytuacji, gdy tego rozwiązania żąda wyłącznie małżonek winny rozstania. Jednak pozew wolno składać wielokrotnie.




Jeżeli ustały więzi emocjonalne oraz fizyczne i nie ma perspektyw na poprawę relacji, to istnieje szansa, że małżeństwo zostanie zakończone. Ale gdyby wskutek orzeczenia miały ucierpieć małoletnie dzieci, to sąd na podstawie art. 56§2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oddali pozew. Dlatego sędzia musi wziąć pod uwagę ich wiek. Rozstanie matki i ojca inaczej przeżywają kilkulatki, a w inny sposób nastolatkowie.




– Ważne jest zatem wnikliwe sprawdzenie negatywnych przesłanek rozwodu i ustalenie, jaki mają one wpływ na ich dalszy rozwój oraz relacje z rodzicami. Sąd zbada je wszystkie i dokładnie przeanalizuje. Kiedy uzna to za konieczne, zwróci się z prośbą o opinię do psychologa lub Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego. Szczególnie dotyczy to sprawy rozwodowej, w którą zaangażowani są rodzice posiadający dzieci, mówi adwokat Michał Wiktor Kołodziejczyk.
MondayNews