"Skarga Ukrainy nie robi na nas wrażenia". Pierwsza reakcja na ruch Kijowa

Bogdan Rymanowski poprosił swoich gości o skomentowanie decyzji władz w Kijowie, które złożyły na Polskę, Węgry i Słowację skargę do Światowej Organizacji Handlu. Ukraina krytykuje decyzję tych państw o przedłużenie embarga na zboże z Ukrainy.

- Wspieramy Ukrainę przed napaścią rosyjską. To jest również kwestia naszego bezpieczeństwa. (...) Ale nie może być tak, że gdy są zagrożone nasze interesy gospodarcze czy rolne, że my się będziemy w jakiś sposób cofać przed taką presją moralną czy jakiegoś innego rodzaju, prawną. My podtrzymujemy swoje stanowisko. Skarga do WTO nie robi na nas wrażenia. Nie mamy zamiaru się cofać z tego embarga - podkreślił Piotr Müller.

- Interesy Polski i Ukrainy w tej chwili są sprzeczne w tej akurat materii - powiedział z kolei Artur Dziambor. - Troszkę się obawiam, że to embargo może się ostatecznie okazać nieskuteczne. Ten towar może i tak do nas wjechać, tylko okrężną drogą. Zablokowaliśmy tylko ścieżkę ukraińską - wskazał. - Każdy będzie walczył o siebie. Nie ma co oczekiwać wdzięczności za naszą ofiarę - dodał.