Początek nowego roku sprzyja przewidywaniu globalnych trendów na najbliższe miesiące. Eksperci prezentują polityczne i gospodarcze prognozy, do których swoje trzy grosze wtrącają także... wróżbici. Co zatem czeka świat w niedalekiej przyszłości?
Zdaniem analityków, 2015 rok będzie upływał pod znakiem istotnych zmian w światowej gospodarce. Rosja - mimo wysiłków Władimira Putina - pogrąży się w recesji. Lekkiej zapaści doświadczy również najpotężniejsza gospodarka Unii Europejskiej, czyli Niemcy. Chiny wejdą w okres ekonomicznego zastoju, za to na kontynencie azjatyckim narodzi się nowa gospodarcza potęga - Indie. Otwierają się one coraz bardziej na zagranicznych inwestorów, a premier Narendra Modi obiecuje, że jego kraj dopiero się rozkręca.
W Stanach Zjednoczonych eskalować będzie konflikt między Partią Republikańską i Demokratyczną. Konserwatystom nie podoba się, że Barack Obama chce objąć częściową amnestią ponad 5 milionów imigrantów. Przeciwnicy prezydenta w Kongresie już szykują się do politycznego kontrataku.
Na Wyspach Brytyjskich przekazy medialne zdominują dwa wydarzenia: narodziny drugiego potomka księcia Williama i jego małżonki Catherine - a także wielki jubileusz królowej Elżbiety. 9 września pobije ona rekord ustanowiony przez swoją praprababkę Wiktorię – i stanie się najdłużej panującym brytyjskim monarchą w historii.
W chińskim zodiaku rokowi 2015 patronuje koza (lub owca - zależnie od interpretacji znaku „羊”). Wróżbici z Państwa Środka podkreślają, że taki patronat zwiastuje spokój i harmonię, ale niekoniecznie sprzyja planom dotyczącym małżeństwa i posiadania potomstwa. - Nie należy jednak zbytnio się tym przejmować. Każdy z nas jest przecież kowalem własnego losu - mówi pekiński chiromanta Chen Yi. I to chyba jest najlepsza puenta do noworocznych rozważań!
Dodano:
Piątek, 2 stycznia 2015 (15:01)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2015 Associated Press