Wspomnienia to dobry sposób na jesienną chandrę. A gdy można przypomnieć sobie przygody, takie jak te, o których opowiedzieli Anna Dereszowska i Piotr Stramowski, to uśmiech sam ciśnie się nie usta. Ona w latach 90. była już nastolatką, on jeszcze dzieckiem, ale obydwoje mają co opowiadać, a wszystko zilustrowali zdjęciami z prywatnych archiwów.
Dodano:
Sobota, 19 października (17:01)
Źródło:
Polsat-
Polsat