Babcia przerobiła koszule po zmarłym mężu. Wzruszający prezent

Niektóre rodzinne pamiątki są naprawdę wyjątkowe. Marion Hardin to 79-latka z Commercial Point w Ohio. Jej zmarły mąż, Randy, uwielbiał hawajskie koszule. Jego zainteresowanie nimi wzięło się z podróży poślubnej, jaką ta dwójka odbyła właśnie na pacyficzne wyspy. Marion nie wiedziała, co zrobić z tak obszerną kolekcją koszul, jaka została po mężu. Postanowiła, że przygotuje z nich poszewki na poduszki i obdaruje nimi liczną rodzinę. Do wyrobu dołączyła naszywkę z napisem: "To koszula, którą nosiłem. Zawsze, gdy będziesz ją trzymał wiedz, że jestem. Kochający Dziadek".