Zgodnie z ustaleniami Interii, w środę w Najwyższej Izbie Kontroli nie stawiła się marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Polityk została wezwana w związku z programem "Polskie Szwalnie". - Żadnego zaproszenia do NIK nie otrzymałam. To (...) jest próbą zastraszenia marszałka Sejmu, żeby podejmowała takie decyzje, których życzy sobie pan Banaś - oceniła sytuację Witek.
Sprawę w "Gościu Wydarzeń" komentował szef NIK. - W ten sposób naruszyła prawo, bo wezwanie zostało przygotowane w sposób właściwy i w związku z tym została jej wymierzona kara porządkowa (w wysokości najniższego wynagrodzenia, ok. 3 tys. zł). Zostało wysłane drugie wezwanie. Tak że czekamy na pojawienie się pani marszałek - mówił Banaś w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Sprawę w "Gościu Wydarzeń" komentował szef NIK. - W ten sposób naruszyła prawo, bo wezwanie zostało przygotowane w sposób właściwy i w związku z tym została jej wymierzona kara porządkowa (w wysokości najniższego wynagrodzenia, ok. 3 tys. zł). Zostało wysłane drugie wezwanie. Tak że czekamy na pojawienie się pani marszałek - mówił Banaś w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Dodano:
Czwartek, 20 stycznia 2022 (21:14)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Elżbieta Witek | NIK | Marian Banaś | przesłuchanie | Gość Wydarzeń | Bogdan Rymanowski