Europoseł Marek Belka stwierdził w programie "Gość Wydarzeń", że trzeba być realistą i do 2044 roku wydobycie węgla brunatnego wydaje mu się dość wątpliwe.
- Natomiast tam nie ma miejsca na jakieś gwałtowne ruchy, operacje zamknięcia czy coś takiego. Co mi się nie podoba to to, że przy okazji dezawuuje się sądy: "Żaden sąd nie będzie nam mówił". Co to cholera jasna oznacza? To jest przecież już wezwanie do bezprawia. Po drugie nieprawdą jest, że powodami tej sprawy są jakiekolwiek organizacje niemieckie - dodał w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
- Natomiast tam nie ma miejsca na jakieś gwałtowne ruchy, operacje zamknięcia czy coś takiego. Co mi się nie podoba to to, że przy okazji dezawuuje się sądy: "Żaden sąd nie będzie nam mówił". Co to cholera jasna oznacza? To jest przecież już wezwanie do bezprawia. Po drugie nieprawdą jest, że powodami tej sprawy są jakiekolwiek organizacje niemieckie - dodał w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Dodano:
Środa, 7 czerwca 2023 (20:45)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Mateusz Morawiecki | prof. Marek Belka | Turów | kopalnia turów | wojewódzki sąd administracyjny | Gość Wydarzeń | Bogdan Rymanowski