Ostatnimi czasy na ściankach można zaobserwować pewien trend. Celebryci na ''czerwonym dywanie'' pojawiają się ze swoimi psami, które jak się domyślacie, są przerażone wszechobecnym gwarem. Anna Popek na jedną z imprez zabrała ze sobą swojego ulubieńca, który nie wyglądał na szczęśliwego czworonoga. Widzicie to przerażenie w oczach?
Dodano:
Sobota, 13 sierpnia 2016 (16:50)
Źródło:
Interia.tv