Błaszczak w ''Gościu Wydarzeń'' o wielkiej wodzie: Trzeba odejść od religii klimatycznej i trzeba uregulować Odrę

- Trzeba odejść od religii klimatycznej i trzeba uregulować Odrę - powiedział Mariusz Błaszczak zapytany o to, co trzeba zrobić, aby nie dochodziło w przyszłości do powodzi. - Niestety, warunki te nie zostaną spełnione - dodał. Polityk stwierdził, że rząd Zjednoczonej Prawicy z całą pewnością zareagowałby inaczej. - Trzeba odejść od religii klimatycznej i trzeba uregulować Odrę - powiedział Mariusz Błaszczak zapytany przez Dariusza Ociepę o to, co trzeba zrobić, aby nie dochodziło w przyszłości do powodzi. Jak wyjaśnił, to są dwa podstawowe warunki. - Niestety, one przez rząd koalicji 13 grudnia nie zostaną spełnione - dodał polityk PiS. - Oni są wyznawcami tej religii, oni chcą naturalizować Odrę - powiedział Błaszczak. Jak dodał, przywrócenie żeglowności na rzece jest sprzeczne z interesami niemieckimi. - Aby spełnić te dwa warunki, trzeba zmienić rząd - zaznaczył. Błaszczak przekazał, że powódź jest klęską naturalną. - Z całą pewnością byśmy inaczej zareagowali. Nie byłoby takiej wypowiedzi, jak Donalda Tuska, że prognozy nie są przesadnie alarmujące. To ona stała się źródłem tragedii, zginęli ludzie - zaznaczył. - To nie były lokalne podtopienia. I to nie była powódź błyskawiczna. Ostrzeżenia były dużo wcześniej i nie było stosownej reakcji - dodał polityk. Jak przekazał, amator stoi na czele polskiego rządu. - Rząd uruchamia wsparcie ze strony Jerzego Owsiaka. Nie udało się pomóc. Każdy rozsądnie patrzący widzi, że to instytucje państwowe powinny pomagać powodzianom - powiedział Błaszczak. - Nawet Ursulę von der Leyen zaangażowano do pomocy - dodał. - Nas teraz ciągają po prokuraturach za co? Za to, że za dużo zrobiliśmy - powiedział polityk o oskarżeniach stawianych wobec PiS za działania w czasie pandemii.
Dodano: Niedziela, 22 września (20:21)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama