- Czy nie lepiej, żeby premier i prezydent byli z jednej opcji, żeby współpracowali dla pozytywnych zmian w kraju? - pytał swojego gościa Marcin Fijołek w programie "Graffiti". - Muszą być bezpieczniki, tak, żeby nie doszło do skrajności - przekonywał w odpowiedzi Mariusz Błaszczak. Gdy dziennikarz przyznał, że w pytaniu odniósł się do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego z 2020 roku, polityk Prawa i Sprawiedliwości ocenił, że "to była inna sytuacja". - Rząd PiS nie był rządem skrajnym. Nie demoralizowaliśmy dzieci, nie wprowadzaliśmy rewolucji obyczajowej, my rozwijaliśmy Polskę - przekonywał były minister obrony narodowej.
Dodano:
Wtorek, 28 stycznia (09:25)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Mariusz Błaszczak | Graffiti Polsat News | Jarosław Kaczyński | Wybory prezydenckie 2025 - wideo | Marcin Fijołek