„Bomber z Wrocławia na pewno nie był terrorystą samobójcą, bo ładunek zostawił w autobusie, ale był niewątpliwie niebezpieczny. Nie był wcześniej notowany. To inteligentny człowiek, był świetnie przygotowany, miał wszystko przygotowane ze szczegółami, ale nie ma zbrodni doskonałej” – mówi o zatrzymaniu 22-latka z Wrocławia gość Kontrwywiadu RMF FM szef MSWiA Mariusz Błaszczak. „Zatrzymanie bombera porównuję do zatrzymania Kajetana P. na Malcie - to kolejny przykład zaangażowania” – uważa minister. Jego zdaniem to wielki sukces polskiej policji, że potrafiła rozpracować sytuacją i wytropić tego człowieka. Szef MSWiA podkreśla, że to dzięki ustawie o policji. Dodaje, że pomogły również informacje od mieszkańców Wrocławia. Mariusz Błaszczak uważa, że „w Polsce nie popełniono błędów zachodu Europy – nie ma multi-kulti, nie ma dzielnic, do których policja nie wchodzi”. Zapewnia również, że „dziś we Wrocławiu i w Polsce nie ma już zagrożenia ze strony bombera”.
Dodano:
Środa, 25 maja 2016 (09:18)
Źródło:
Konrad Piasecki-