Bogdan Zdrojewski: Będę chciał zobaczyć listy poparcia do KRS

„Będę chciał zobaczyć listy poparcia (dla kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa). Ja mam założony pewien plan. Po pierwsze, mam obowiązek wobec elektoratu sprawdzić, czy te listy rzeczywiście istnieją, bo są tacy, którzy podważają ich istnienie. Po drugie, chcę zobaczyć, czy zostały one sformułowanie zgodnie z przepisami prawa, czy są kompletne. Jeśli są niekompletne lub brakuje podpisów, to mam obowiązek powiadomić prokuraturę o nieprawidłowościach” – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM senator PO Bogdan Zdrojewski. Pytany o to, kiedy dokładnie chce zobaczyć listy, polityk powiedział, że „prawdopodobnie w przyszłym tygodniu”. Senator był także pytany o wybory na szefa PO, w których sam startuje. Ja jestem zwolennikiem nie pacykowania, nie liftingu, tylko rewolucji w Platformie Obywatelskiej - mówił Zdrojewski. Startuję z przekonania, że to, co działo się w ostatnich dwóch latach w PO nie zasługuje na wysoką ocenę, a faworyci (wyborów) byli związani swoimi funkcjami z tym, co się działo w Platformie - dodał. Jego zdaniem kontrkandydaci nie uratują partii: Tomasz Siemoniak optuje wyłącznie za "liftingiem", a Borys Budka nie jest w stanie przeprowadzić "rewolucyjnych zmian". Zdrojewski wyliczył także, jakie są według niego główne grzechy PO: utrata wiarygodności, kłopoty z komunikacją i "reaktywność" wobec działań PiS, przy braku własnej narracji. Rozmówca Roberta Mazurka zapewnił, że nie wycofa się z wyborów na szefa partii. Mam taką życiową zasadę, że jak się podejmuję jakiejś roli, to ją chcę wypełniać. Są też oczekiwania wobec mojej osoby - powiedział. Senator PO stwierdził, że podczas ostatnich wyborów przewodniczącego doszło do bardzo dziwnej sytuacji. Było z kogo wybierać, ale jak przyszło co do czego, to pozostał na placu tylko jeden zawodnik - mówił. Mam w pamięci, nie tylko ja, ten zawód, który był zrealizowany cztery lata, gdzie wycofała się najpierw Ewa Kopacz, potem Borys Budka, a na samym końcu Tomek Siemoniak - dodał.
Dodano: Środa, 22 stycznia 2020 (09:32)
Źródło: RMF FM- RMF
Reklama