- Prawybory w Koalicji Obywatelskiej to tradycja. To trzecia edycja. Głosowanie będzie tajne. Nie ma lepszej formuły - tłumaczył Mariusz Witczak (KO). Poseł ujawnił, że swój głos odda na Rafała Trzaskowskiego. Krzysztof Bosak (Konfederacja) ocenił, że "to nie są prawdziwe prawybory". - Ja słyszę, że pan kipi żalem, że nie jest pan kandydatem Konfederacji - odparł Witczak. - Niech każde ugrupowanie decyduje tak jak chce - skomentowała Anna Maria Żukowska (Lewica). - Wydaje się, że pan Radosław Sikorski postanowił drugi raz przegrać, bo już raz w takich startował. Myślę, że to tak się skończy - dodała szefowa klubu Lewicy. W ocenie Małgorzaty Paprockiej "decyzja została już podjęta i wszystko wskazuje na Rafała Trzaskowskiego". - Nie może być tak że cała scena polityczna nie będzie żyła niczym innym niż wyborami prezydenckimi - stwierdziła szefowa Kancelarii Prezydenta. Zdaniem Piotra Zgorzelskiego (PSL-Trzecia Droga) to "czepianie się". - Kandydaci wszystkich partii w ramach prekampanii jeżdżą po Polsce i spotykają się z wyborcami. Tak było, jest i będzie - podkreślił. - To nie są żadne prawybory. To są wybory na Rafała Trzaskowskiego. Trzeba się zastanawiać, czy Radosław Sikorski dostanie od Donalda Tuska order "zająca", bo po raz drugi jest wystawiany na takiego "zająca", raz z Bronisławem Komorowskim, a teraz przegra z Rafałem Trzaskowskim. Pytanie czy ma świadomość - stwierdził Radosław Fogiel (PiS).
Dodano:
Niedziela, 10 listopada (11:45)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Śniadanie Rymanowskiego | Donald Tusk | prawybory w PO | Rafał Trzaskowski | Radosław Sikorski | Krzysztof Bosak