Z wyliczeń FAO wynika, że nie da się w całości zastąpić niedoboru dostaw produktów rolnych z Rosji i Ukrainy, a w następnym sezonie ceny żywności będą wyższe o kilka do ponad 20 proc. Dotyczy to m.in. zbóż, ale to z kolei przekłada się na inne rynki. Szok cenowy obserwowany jest m.in. na rynku drobiarskim. Producenci drobiu i jaj podnoszą ceny dla konsumentów, bo pasze – główny składnik ich kosztów – szybko drożeją. Według Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz władze, zarówno na szczeblu krajowym, jak i unijnym, powinny pilnie monitorować sytuację.
Dodano:
Środa, 30 marca 2022 (12:15)
Źródło:
Newseria Biznes-
Newseria Biznes
Więcej na temat:wojna Rosji z Ukrainą