Meksykanie pożegnali jednego z najpopularniejszych artystów w tym kraju. Aldo Sarabia występował w znanym i wielokrotnie nagradzanym zespole Banda el Recodo, który ma na koncie między innymi kilkanaście Latin Grammy Awards.
W ostatniej drodze towarzyszyli Aldo koledzy z zespołu. To właśnie oni w ubiegłym tygodniu zgłosili policji jego zaginięcie… Szybko okazało się, że muzyka spotkał tragiczny los. Jego ciało znaleziono na terenie położonego nad Pacyfikiem kurortu Mazatlan. Twarz artysty była zmasakrowana od uderzeń tępym narzędziem, a na szyi widoczny był ślad po kuli.
Według śledczych, muzyk został zamordowany przez swoją własną żonę i jej kochanka. Kobieta zaprosiła męża na romantyczną kolację. Kiedy wsiedli do samochodu, z bagażnika SUV-a wyskoczył ukryty w nim wspólnik wiarołomnej małżonki, uzbrojony w pistolet. Artysta nie miał żadnych szans...
Dodano:
Poniedziałek, 27 października 2014 (12:47)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2014 Associated Press