„Polska jest bliska zdrady Ukrainy, bo nie udziela jej potrzebnego wsparcia” – mówi były opozycjonista, współzałożyciel Komitetu Solidarności z Ukrainą, Zbigniew Bujak w Kontrwywiadzie RMF FM. „Jak sąsiad prowadzi wojnę z naszym wspólnym, śmiertelnym wrogiem, to trzeba temu sąsiadowi pomóc. Sprzedaż broni Ukrainie to wkład we wspólne bezpieczeństwo” – dodaje. Według gościa RMF FM byłoby fantastycznie, gdyby polscy żołnierze walczyli w Doniecku. „Wspólna brygada polsko-litewsko-ukraińska powinna walczyć dziś na wschodzie Ukrainy. Wtedy pokazujemy, że budujemy głęboki sojusz” – ocenia Bujak. „Ukraina chce dzisiaj ekspertów, doradców, oficerów, bo buduje armię, prowadzi wojnę. Byłbym za tym, żeby takich oficerów im posłać” – komentuje gość RMF FM. „My wiemy, jak Rosja prowadzi wojnę. Nie zostawiajmy Ukraińców samych” – apeluje. "Jak widzę, co się robi w UE w sprawie Ukrainy, to jestem z postawy Polski zadowolony, ale jak jestem w okopach Mariupola i widzę, że pomocy ze strony Polski nie ma, a oni proszą o pomoc, to jest mi wstyd” – dodaje Bujak.
Dodano:
Środa, 21 stycznia 2015 (09:48)
Źródło:
Konrad Piasecki-