W niewielkim mieście Tarszicha w północnym Izraelu wydarzył się cud! Tak przynajmniej twierdzą ci, którzy od kilku tygodni przychodzą do domu Osamy i Amiry Khoury, by oglądać płacząca figurę Maryi. Wzbudza ona ciekawość nie tylko chrześcijan, ale też wyznawców islamu i judaizmu.
Amira Khoury twierdzi, że Maryja rozmawiała z nią i przekazała jej przesłanie dla świata. - Prosi nas o modlitwę i wzajemną miłość. Bóg jest jeden, my też powinniśmy stanowić jedno - mówi przejęta kobieta.
Dodano:
Środa, 12 lutego 2014 (12:51)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2014 Associated Press