"Każdy obywatel może mieć sprawę i może się okazać, nawet po latach, że skład sądu był niewłaściwy. I dojdzie do wznowienia postępowania i do zmiany wyroku" - mówi w Popołudniowej rozmowie w RMF FM były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Jak rozumie decyzję Sądu Najwyższego odnoszącą się do sedziów powoływanych przy udziale obecnej, zreformowanej KRS? "Należy wyjaśnić, czy zostali właściwie powołani. Jeśli okaże się, że KRS jest właściwie powołany - to nie byłoby problemu. Natomiast jest problem, bo przerwano poprzednią kadencję KRS, a konstytucja na to nie pozwala" - mówi gość Marcina Zaborskiego. Kto ma więc jego zdaniem teraz wyjaśniać, czy ci sędziowie zostali prawidłowo powołani? "W każdej indywidualnej sprawie orzekający sąd będzie o tym decydować. Przypuszczam, że władza jeszcze nie odpuściła, będzie pracować nad nową ustawą, która może być jeszcze groźniejsza. (...) Zamiarem władzy będzie to, by spacyfikować sądy" - stwierdza Zbigniew Ćwiąkalski.
Dodano:
Poniedziałek, 27 stycznia 2020 (08:21)
Źródło:
RMF FM-