Przemysław Czarnek stwierdził, że w wielu kwestiach zgadza się z przedstawicielami ludowców. - Kiedy jeździłem po Lubelszczyźnie w trakcie kampanii samorządowej, działacze PSL niejednokrotnie mówili mi, że mają dokładnie te same poglądy. Ja im mówiłem otwarcie, że gdyby nigdy nie powstało PiS i nie byłbym jego członkiem, to pewnie bym rozważał funkcjonowanie w takiej partii jak PSL - ludowej, chłopskiej, konserwatywnej, chrześcijańskiej, bo taka ona jest, pomimo błędów, których w przeszłości zrobiła bardzo wiele - tłumaczył Czarnek.
Minister odrzucił jednak stanowczo możliwość wstąpienia do tej partii i stwierdził, że jego słowa zostały źle zinterpretowane przez rzecznika PSL. - Miłosz Motyka jest taki, jaki jest, "zadziora". Źle mnie zrozumiał, ja się nie wybieram do żadnego PSL - dodał w "Gościu Wydarzeń".
Minister odrzucił jednak stanowczo możliwość wstąpienia do tej partii i stwierdził, że jego słowa zostały źle zinterpretowane przez rzecznika PSL. - Miłosz Motyka jest taki, jaki jest, "zadziora". Źle mnie zrozumiał, ja się nie wybieram do żadnego PSL - dodał w "Gościu Wydarzeń".
Dodano:
Środa, 18 października 2023 (21:29)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Przemysław Czarnek | Polskie Stronnictwo Ludowe | Miłosz Motyka | Prawo i Sprawiedliwość | wybory | Polska Wybrała | Gość Wydarzeń | Bogdan Rymanowski