Nie ma powodów do obaw, że wprowadzone zostaną ograniczenia w dostawach energii. To mogłoby zostać spowodowane chorobą bardzo nielicznej grupy pracowników. Węgla energetycy mają w nadmiarze, wystarczy ich na pół roku, gdyby zamknięto wszystkie kopalnie.
Dodano:
Czwartek, 9 kwietnia 2020 (12:34)