Dobry czas dla poszukujących pracy trwa. 37% firm ma zamiar zatrudnić w ciągu najbliższego półrocza nowych pracowników, 1/4 planuje zaś podwyżki. Czy przedsiębiorcom uda się zrealizować te zamierzenia?
- Najbardziej poszukiwani są pracownicy z sektora usług wspólnych i przemysłu: brygadziści, wykwalifikowani robotnicy i inżynierowie – informuje Agnieszka Bulik, dyrektor ds. prawnych i public affairs z agencji pracy tymczasowej i doradztwa personalnego Randstad Polska. Najłatwiej pozyskać osoby zajmujące się zadaniami administracyjno-biurowymi.
Jak wynika z 31. sondażu „Plany Pracodawców”, 68% przedsiębiorców ocenia sytuację finansową swojej firmy jako dobrą. Sprzyjającą koniunkturę czują też pracownicy, którzy coraz częściej wywierają presję w kwestii zwiększania wynagrodzeń. Narastanie tego zjawiska zauważa 27% badanych. Pracodawcy, aby zatrzymać pracowników, muszą zaspokoić ich apetyty płacowe. To właśnie finanse są najczęstszym powodem zmiany pracy (33%). Inne czynniki to potrzeba rozwoju (4%) i potrzeba awansu (3%).
37% ankietowanych firm uważa, że poradzi sobie z rotacją pracowników i będzie w stanie zrealizować plany zatrudnieniowe. Widać tu spadek optymizmu – kilka miesięcy wcześniej sądziło tak 50% przedsiębiorców. Wyzwaniem nadal jest znalezienie fachowców. Wielu pracodawców musi zmieniać swoje wymogi kwalifikacyjne, a 7% nie decyduje się na przyjęcie osób niespełniających kryteriów pomimo wakatów.
Więcej na temat:praca w Polsce