Mężczyzna schwytany przez polskie służby pracował w Wydziale Archiwalnym Ksiąg Stanu Cywilnego w warszawskim Archiwum Urzędu Stanu Cywilnego. Jak ustalono, kopiował dane i przekazywał je Rosjanom z cywilnego wywiadu zagranicznego SWR FR.
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, zapytany o te doniesienia, zapewnił, że sprawą zajmują się "odpowiednie służby". - W ostatnich tygodniach to kolejny przypadek zatrzymania osoby podejrzanej o szpiegostwo - przypomniał, nawiązując do schwytania rosyjskiego agenta w Przemyślu pod koniec lutego.
Jak dodał, wojna w Ukrainie zintensyfikowała "rosyjskie działania o charakterze szpiegowskim" w Polsce. Na pytanie Grzegorza Kępki, jakie informacje w Urzędzie Stanu Cywilnego mogą być cenne dla Kremla, odparł: - Czasami nie zdajemy sobie sprawy, jak z pozoru błahe informacje dotyczące zatrudnienia np. w instytucjach miasta stołecznego Warszawy są istotne dla wywiadu.
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, zapytany o te doniesienia, zapewnił, że sprawą zajmują się "odpowiednie służby". - W ostatnich tygodniach to kolejny przypadek zatrzymania osoby podejrzanej o szpiegostwo - przypomniał, nawiązując do schwytania rosyjskiego agenta w Przemyślu pod koniec lutego.
Jak dodał, wojna w Ukrainie zintensyfikowała "rosyjskie działania o charakterze szpiegowskim" w Polsce. Na pytanie Grzegorza Kępki, jakie informacje w Urzędzie Stanu Cywilnego mogą być cenne dla Kremla, odparł: - Czasami nie zdajemy sobie sprawy, jak z pozoru błahe informacje dotyczące zatrudnienia np. w instytucjach miasta stołecznego Warszawy są istotne dla wywiadu.
Dodano:
Środa, 23 marca 2022 (09:02)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News