Jak w Europie zmieniało się pojmowanie czystości na przestrzeni wieków? Na czym polegały i jak wyglądały zabiegi higieniczne wykonywane przez naszych przodków? Te interesujące zagadnienia zgłębia wystawa w paryskim Musée Marmottan Monet.
Zgromadzone na wystawie dzieła sztuki mogą zdumiewać i szokować współczesnego widza. Przypominają mu one, że pomiędzy XVI a XVIII wiekiem Europejczycy chorobliwie bali się... wody. W XVII wieku popularna była tak zwana „toaleta na sucho”. – Ciało było nacierane smarowidłami, ale wody nie używano – mówi Nadeije Laneyrie-Dagen, kuratorka wystawy. Higiena w tym czasie to również polowanie na wszelkiego rodzaju robactwo bytujące na ludzkiej skórze, ubraniach i w pościeli, co w dobitny sposób przekazuje obraz „Kobieta z pchłą” Georgesa de La Toura.
Kąpiel powróciła do łask dopiero w XIX stuleciu. Co ciekawe, w pokoje kąpielowe najszybciej zostały wyposażone... domy publiczne. Regulamin tego rodzaju przybytków stanowił, że pracujące tam panie mają być czyste.
Wystawę prezentującą dzieje higieny można oglądać w Musée Marmottan Monet do 5 lipca.
Dodano:
Poniedziałek, 23 lutego 2015 (09:26)