Wachlarz działań Rosji jest bardzo szeroki - to może być zwiększenie intensywności wojny w Donbasie, mogą być działania o charakterze stricte wojskowym, a wreszcie może to być wielki blef" - tak o możliwym rozwoju sytuacji na Ukrainie mówił w Porannej rozmowie w RMF FM dr Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich. "Wszystkie karty są w grze. Chłodna kalkulacja wskazuje, że wjazd czołgami do Kijowa jest najmniej prawdopodobny" - ocenił gość Roberta Mazurka.
Mam wrażenie, że Amerykanie podgrzewają atmosferę - z jednej strony próbują utrudnić Rosji prowokacje, z drugiej strony dyscyplinować europejskich sojuszników, z trzeciej strony to trauma po Afganistanie, gdy kilka miesięcy temu z zaskoczeniem zobaczyli talibów na przedmieściach Kabulu. Teraz starają się chuchać na zimne - tak Adam Eberhardt oceniał ostatnie komunikaty płynące ze strony amerykańskiej administracji. Jak podkreślił nasz gość, "niestety to podgrzewanie atmosfery ma negatywne konsekwencje dla Ukrainy - ucieka biznes, tworzy się poczucie niepewności wokół Ukrainy". Rosja niewiele robiąc, zwiększa nerwowość i osiąga niektóre ze swoich celów - zauważył.
Robert Mazurek pytał swojego gościa o to, jaki jest rzeczywisty cel Rosjan. Apetyt rośnie w miarę jedzenia - chodzi o to, aby NATO, państw zachodnich nie było na Ukrainie. To jest plan wstępny. W dniu, w którym Ukraina zostanie zneutralizowana, Zachód podpisze papier, na którym zadeklaruje, że nie będzie wspierał Ukrainy, wówczas Rosja będzie dążyła dalej - prognozował Eberhardt. Będzie chciała zmienić ustrój tego państwa, aby Donbas miał wpływ na decyzje w Kijowie, będzie dążyła do odbudowy swoich wpływów na Ukrainie - ocenił szef OSW. Gdyby Ukraina stała się podporządkowana Rosji, wówczas będą również dużo większe instrumenty rewizji międzynarodowego w Europie przez Rosję, w tym w Europie Środkowowschodniej - ostrzegł. Równocześnie dr Adam Eberhardt ocenił, że "scenariusz, iż Rosja zajmie Ukrainę, jest scenariuszem bardzo mało prawdopodobny
Robert Mazurek pytał swojego gościa o to, jaki jest rzeczywisty cel Rosjan. Apetyt rośnie w miarę jedzenia - chodzi o to, aby NATO, państw zachodnich nie było na Ukrainie. To jest plan wstępny. W dniu, w którym Ukraina zostanie zneutralizowana, Zachód podpisze papier, na którym zadeklaruje, że nie będzie wspierał Ukrainy, wówczas Rosja będzie dążyła dalej - prognozował Eberhardt. Będzie chciała zmienić ustrój tego państwa, aby Donbas miał wpływ na decyzje w Kijowie, będzie dążyła do odbudowy swoich wpływów na Ukrainie - ocenił szef OSW. Gdyby Ukraina stała się podporządkowana Rosji, wówczas będą również dużo większe instrumenty rewizji międzynarodowego w Europie przez Rosję, w tym w Europie Środkowowschodniej - ostrzegł. Równocześnie dr Adam Eberhardt ocenił, że "scenariusz, iż Rosja zajmie Ukrainę, jest scenariuszem bardzo mało prawdopodobny
Dodano:
Wtorek, 15 lutego 2022 (11:11)
Źródło:
RMF FM-