Francuzi czują respekt przed nigeryjskim bramkarzem

Postawa, jaką w fazie grupowej brazylijskiego mundialu zaprezentowała Francja, pozwala kibicom mieć wysokie oczekiwania wobec „Trójkolorowych”. Są one tym większe, że na mecz 1/8 finału, w którym Francuzi zmierzą się z Nigeryjczykami, wraca pomocnikYohan Cabaye.

- Ambicja to dobra rzecz, to dzięki niej dotarliśmy aż tutaj. Ale stwierdzenie, że musimy wygrać mundial, byłoby nieco na wyrost. W poniedziałek gramy o awans do kolejnego etapu, podobnie jak nasz przeciwnik – Nigeria. Albo wygramy, albo poniesiemy porażkę - mówił Cabaye. Z kolei Laurent Koscielny zdradził, że jego zespół szczególnie obawia się świetnie spisującego się w bramce Nigerii Vincenta Enyeamy, na co dzień golkipera Lille.