Senator Krzysztof Kwiatkowski powiedział, że być może wyniki mogłyby być inne, gdyby było mniej nieobecnych na głosowaniu. - Dlaczego tych kilkunastu posłów PiS nie głosowało? Bo też czuło, że dobrym pomysłem jest dekryminalizacji aborcji - mówił senator.
Polityk uważa, że ponownie złożenie ustawy może doprowadzić, że - jeśli na sali pojawią się nieobecni podczas pierwszego głosowania - przejdzie ona w Sejmie. - Oczywiście nie mam pewności. Moim zdaniem nieobecność kilkunastu posłów PiS, którzy nie głosowali, nie była przypadkowa. Pewnie pamiętają, że wnioski PiS do TK doprowadziły do zaostrzenia prawa aborcyjnego i tragedii - ocenił polityk, przywołując przykład głośnej śmierci Izabeli z Pszczyny, której ciąża nie została przerwana, mimo wielu sygnałów, że tak powinno się stać.
Polityk uważa, że ponownie złożenie ustawy może doprowadzić, że - jeśli na sali pojawią się nieobecni podczas pierwszego głosowania - przejdzie ona w Sejmie. - Oczywiście nie mam pewności. Moim zdaniem nieobecność kilkunastu posłów PiS, którzy nie głosowali, nie była przypadkowa. Pewnie pamiętają, że wnioski PiS do TK doprowadziły do zaostrzenia prawa aborcyjnego i tragedii - ocenił polityk, przywołując przykład głośnej śmierci Izabeli z Pszczyny, której ciąża nie została przerwana, mimo wielu sygnałów, że tak powinno się stać.
Dodano:
Wtorek, 16 lipca (20:47)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Krzysztof Kwiatkowski | aborcja | Prawo i Sprawiedliwość | Gość Wydarzeń | Bogdan Rymanowski