Frakcje w partii są jak fałszywe drożdże. Ciasto pozornie rośnie, a potem się rozpada. W czwartek na spotkaniu z parlamentarzystami Tusk wyraźnie powiedział, że tworzenie frakcji konserwatywnej może być dla PO momentem granicznym. To zawsze kończy się upadkiem partii - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM szef klubu PO Rafał Grupiński. - Sprawa związków partnerskich stała się dla pewnej części skrzydła konserwatywnego pretekstem, by pokazać własną odrębność. Tusk uznał to za jeden krok za daleko - podkreśla.
Dodano:
Piątek, 22 lutego 2013 (09:48)
Źródło:
INTERIA.TV-
Więcej na temat:Rafał Grupiński | kontrwywiad rmf fm | związki partnerskie | konserwatyści | Platforma Obywatelska | Donald Tusk