Marcin Zaborski zapytał swojego gościa o to, co sądzi o zmianie kandydata KO na prezydenta Polski. „Uważam, że Małgorzata Kidawa-Błońska została jednak trochę instrumentalnie potraktowana. Uważam, że tę kampanię można było podnieść” – komentowała Gronkiewicz-Waltz. Pytana o to, czy Rafał Trzaskowski został wybrany po to, żeby realnie wygrać wybory, czy przegrać z honorem, przekonywała: „Trzeba walczyć zawsze. Ważny jest entuzjazm, i zapał. Mam wrażenie, że Andrzej Duda już nie ma takiego zapału, jak 5 lat temu”.
Marcin Zaborski pytał byłą prezydent Warszawy o jej obawy, związane z tym, że w razie wygranej Rafała Trzaskowskiego, obecnego prezydenta stolicy, rządy w stołecznym magistracie obejmie komisarz, skierowany tam przez PiS. Ja przyszłam po dwóch komisarzach i wtedy to jest rok stracony dla miasta. Ponieważ nie byli prezydentami nie podejmowali strategicznych decyzji dla miasta. Matczyne serce po 12 latach ma prawo się zatroszczyć.
Dodano:
Poniedziałek, 18 maja 2020 (09:01)
Źródło:
RMF FM-