Hansi Flick o planach Barcelony, nieobecności Yamala i komentarzach Messiego

Barcelona w sobotę zmierzy się z Celtą Vigo w meczu 14. kolejki La Liga, mając sześciopunktową przewagę nad Realem Madryt. Po przerwie na mecze reprezentacyjne kataloński zespół wraca do ligowej rywalizacji, a już we wtorek czeka ich starcie z Brestem w Lidze Mistrzów na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie. Trener Barçy, Hansi Flick, w wywiadzie przed nadchodzącymi spotkaniami podkreślił, jak ważny jest udany powrót po przerwie reprezentacyjnej. "Spodziewamy się dobrego meczu. Naszym celem jest wejść na wysokie obroty i dobrze zaprezentować się już jutro" – zaznaczył Flick. Nieobecność Lamine Yamala Wielkim nieobecnym najbliższego meczu będzie Lamine Yamal. 16-letni skrzydłowy, który w tym sezonie błyszczy w Barcelonie, nie będzie mógł zagrać z powodu urazu. Flick wyjaśnił, że choć Yamal to kluczowa postać, drużyna musi być gotowa grać bez niego. "Lamine jest dla nas bardzo ważny, ale mamy zawodników, którzy mogą go zastąpić. Najważniejsze, żeby wrócił w pełni sił" – powiedział trener, dodając, że dokładna data powrotu młodego zawodnika nie jest jeszcze znana. Słowa Messiego to inspiracja W rozmowie nie zabrakło też odniesienia do słów Lionela Messiego, który w jednym z wywiadów pochwalił Barcelonę i jej młodych zawodników. "To zaszczyt, że najlepszy piłkarz w historii tak mówi o naszym zespole. Messi śledzi, jak gramy, i to motywuje nie tylko mnie, ale też całą drużynę" – przyznał Flick. Trener do siedemdziesiątki? Zapytany, czy widzi siebie na stanowisku trenera Barcelony przez dekadę, tak jak Pep Guardiola prowadzi Manchester City, Flick odpowiedział z humorem. "Jeszcze dziesięć lat? Będę miał wtedy prawie 70 lat! Mam czwórkę wnucząt, które zasługują na więcej czasu ze mną, ale na razie skupiam się na najbliższych latach" – dodał. Barcelona wraca na boisko pełna ambicji, a sobotni mecz z Celtą Vigo będzie doskonałą okazją, by potwierdzić swoją dominację w La Liga.
Dodano: Dzisiaj, 22 listopada (15:53)
Źródło: AP- © 2024 Associated Press
Reklama