Krzysztof Hetman z PSL zapewnił, że w koalicji jest pełna zgoda, co do kierunku, w którym należy podążać, żeby zbadać wszelkie nieprawidłowości, do jakich mogło dochodzić za rządów Zjednoczonej Prawicy. - Rozliczamy PiS z tego złodziejstwa, które każdego dnia się przed nami odkrywa - mówił. Odnosząc się do sprawy Funduszu Sprawiedliwości stwierdził, że trzeba będzie zwrócić uwagę PKW na niezgodne finansowanie kampanii wyborczej przez kandydatów, którzy byli z Solidarnej Polski byli na listach PiS. - Powinno się przeanalizować, czy nie ma przesłanek do odebrania subwencji PiS-owi - dodał. - To co ukazuje się każdego dnia w mediach jest naprawdę porażające. A ja uważam, że to tylko element całego systemu, który został w ciągu ostatnich ośmiu lat stworzony. Uważam, że to był modus operandi w różnych miejscach - w innych ministerstwach, fundacjach, które powstały w niezliczonej ilości przy resortach i spółkach Skarbu Państwa w ciągu ostatnich ośmiu lat. I taki system wyprowadzania pieniędzy dla swoich, poza jakikolwiek zasadami, poza jakimikolwiek regułami był stosowany w większości miejsc - stwierdził. Hetman uważa, że prezes Jarosław Kaczyński "musiał wiedzieć, co dzieje się w Funduszu Sprawiedliwości". - Przyzwalał na to, bo wiedział, że w innym miejscu jego kamraci robią dokładnie to samo - mówił.
Dodano:
Niedziela, 2 czerwca (21:53)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Gość Wydarzeń | Krzysztof Hetman | Fundusz sprawiedliwości | Polskie Stronnictwo Ludowe