W Amsterdamie od niedawna realizowany jest kontrowersyjny program pomocowo-resocjalizacyjny dla najuboższych. Bierze w nim udział kilkanaście osób chorych na alkoholizm, które 3 razy w tygodniu sprzątają ulice miasta. Za każdy przepracowany dzień dostają 10 euro, pół paczki tytoniu i… pięć puszek piwa do spożycia na miejscu.
Wiele osób zastanawia się, czy to etyczne – ale w Holandii problem uzależnień traktowany jest liberalnie. „Są miejsca, gdzie narkomani otrzymują heroinę. Dlaczego nie mielibyśmy rozdawać małych puszek piwa alkoholikom, zachęcając ich w ten sposób do robienia czegoś pożytecznego?” – pyta pracownica fundacji odpowiedzialnej za wdrożenie programu.
Dodano:
Wtorek, 19 listopada 2013 (08:58)