Nawiązując do propozycji premiera Donalda Tuska, Szymon Hołownia ocenił, że "prawo do azylu jest święte".
- My, jako Polska 2050, się nie zgadzamy, nawet na zawieszanie ograniczone terytorialnie czy czasowo. Żebyśmy się zgodzili muszą zostać spełnione dwa warunki - mówił marszałek Sejmu. Jak wymieniał, chodzi o "realne zaostrzenie sytuacji" i wprowadzenie stanu nadzwyczajnego.
- Jeśli chodzi o tzw. profilaktykę migracyjną, to my się nie zgadzamy, przyniesie niewspółmierne szkody do zysków - zauważył Hołownia.
- My, jako Polska 2050, się nie zgadzamy, nawet na zawieszanie ograniczone terytorialnie czy czasowo. Żebyśmy się zgodzili muszą zostać spełnione dwa warunki - mówił marszałek Sejmu. Jak wymieniał, chodzi o "realne zaostrzenie sytuacji" i wprowadzenie stanu nadzwyczajnego.
- Jeśli chodzi o tzw. profilaktykę migracyjną, to my się nie zgadzamy, przyniesie niewspółmierne szkody do zysków - zauważył Hołownia.
Dodano:
Wtorek, 15 października (09:03)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News