Mieszkańcy Hongkongu bardzo chętnie stołują się w ulicznych restauracjach. Dai pai dongi, bo tak lokalni mieszkańcy nazywają te jadłodajnie, są częścią tamtejszej kultury, ale z roku na rok jest ich coraz mniej.
Dai pai dongi pojawiły się tuż po II wojnie światowej i przez długi czas można było je spotkać w każdym zakątku miasta, ale dziś jest ich jedynie nieco ponad 30. Te, które znajdują się w centrum, nie mają się czego obawiać, ponieważ rząd w ostatnich latach wykonał szereg prac rewitalizacyjnych, mających na celu podniesienie ich standardu sanitarnego. Jednak przydrożne jadłodajnie w pozostałych dzielnicach mogą nie przetrwać próby czasu.
Dodano:
Środa, 27 maja 2015 (11:02)