"Trudno się z tym nie zgodzić" - tak wiceszef MSZ Paweł Jabłoński skomentował w Porannej rozmowie w RMF FM informację, że Senat USA jednogłośnie uznał Putina za zbrodniarza wojennego. "To, co Putin robi od 3 tygodni w Ukrainie - ataki na cele cywilne - to nie jest nic przypadkowego, to świadoma taktyka - Rosja zaczęła bombardować cele cywilne z pełną świadomością" - podkreślał gość Roberta Mazurka.
Rosja nie robi tego, dlatego że nie trafia w to, w co chciałaby trafić. Rosja celowo atakuje osiedla mieszkaniowe, szpitale, żeby wywołać panikę, żeby zabić jak najwięcej cywilów po to, żeby ukraińska wola obrony się złamała - ocenił Paweł Jabłoński. Jedyne miejsce, w jakim Putin powinien się znaleźć po wojnie, to Międzynarodowy Trybunał Karny. Mamy tutaj do czynienia z czymś, co można porównać tylko do największych zbrodni w historii - świadome mordowanie ludności cywilnej dla osiągania swoich celów politycznych - uzasadniał wiceszef polskiej dyplomacji.
Rosja nie robi tego, dlatego że nie trafia w to, w co chciałaby trafić. Rosja celowo atakuje osiedla mieszkaniowe, szpitale, żeby wywołać panikę, żeby zabić jak najwięcej cywilów po to, żeby ukraińska wola obrony się złamała - ocenił Paweł Jabłoński. Jedyne miejsce, w jakim Putin powinien się znaleźć po wojnie, to Międzynarodowy Trybunał Karny. Mamy tutaj do czynienia z czymś, co można porównać tylko do największych zbrodni w historii - świadome mordowanie ludności cywilnej dla osiągania swoich celów politycznych - uzasadniał wiceszef polskiej dyplomacji.
Dodano:
Środa, 16 marca 2022 (10:56)
Źródło:
RMF FM-