Jackowski: Jak chcesz zostać sekretarzem stanu, to wyjdź z PiS-u, a potem do niego wróć

„Jest takie powiedzenie, że jak chcesz zostać sekretarzem stanu, to najlepiej wyjdź z PiS-u, wróć do PiS -u i wtedy zostaniesz sekretarzem stanu” – mówił Jan Maria Jackowski w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM. Senator odniósł się do awansów politycznych polityków związanych z Adamem Bielanem. Na dziesięciu posłów z nim związanych połowa w ostatnim czasie dostała ministerialne albo wiceministerialne posady w rządzie Zjednoczonej Prawicy.
„Ja to mówię w formie gorzkiej, bo dla bardzo wielu takich terenowych działaczy PiS, którzy ciężko pracują w swoich okręgach, biorą na klatę te wszystkie krytyki, które spotyka obóz rządzący, to może być sytuacja wyjątkowo niekomfortowa” – tłumaczył.
Senator próbował również tłumaczyć pewną opieszałość obozu rządzącego w stosunku do wiceministra sportu Łukasza Mejzy: „Zmieniła się perspektywa polityczna kierownictwa, które nie ma zapasu głosów i tak naprawdę brutalną prawdą jest to, że aby zrozumieć tę sytuację z ministrem Mejzą, trzeba odnieść się do arytmetyki sejmowej czyli liczby posłów, którzy popierają obóz rządzący” – mówił senator. Jego zdaniem tę sytuację pokazało głosowanie nad „Lex TVN”. „To głosowanie było przeprowadzone w momencie, kiedy ten głos wiceministra Mejzy był jeszcze po stronie obozu rządzącego” – mówił.