Sejm VIII kadencji, ten zdominowany przez PiS, mógł stwierdzić, że uchwały Sejmu VII kadencji, tego w którym większość miała Platforma, dotyczące wyboru sędziów TK, są niebyłe, to w zasadzie można się było spodziewać, że kolejny Sejm, w którym układ sił politycznych będzie inny, tak jak jest w przypadku obecnego, może stwierdzić, że uchwały Sejmu VIII kadencji nie wywarły skutków prawnych. Jak się zaczyna tego typu gra, to ona się nigdy nie kończy – mówi Robert Gwiazdowski.
Więcej na temat:Trybunał Konstytucyjny | polityka | prawo | Podcast_fr Gwiazdowski | Gwiazdowski mówi Interii