Jan Grabiec w Popołudniowej rozmowie w RMF FM
-
Zobacz film Platforma Obywatelska stoi murem za Hanną Gronkiewicz-Waltz. "To świetny prezydent Warszawy, kto wie, czy nie najlepszy w ciągu ostatnich 70 lat" – mówi Jan Grabiec, rzecznik PO, gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM. "Pani prezydent sama jest profesorem prawa, uznała, że nie wypada jej stawać przed magistrem, który nie bardzo na prawie się zna" – tak Grabiec komentuje fakt, że Hanna Gronkiewicz-Waltz po raz kolejny nie stawiła się przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji, kierowaną przez wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego. "Oczywiście dla Platformy byłby lepiej, gdyby pani prezydent przyszła na to spotkanie i wyłożyła zasady prawa, dotyczące reprywatyzacji pani magistrowi Jakiemu" – dodał. Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji - jego zdaniem - "jest teatrem, przedstawieniem politycznym, który organizuje Patryk Jaki". "Mamy do czynienia ze spektaklem politycznym. Pan minister Jaki wolałby grillować Hannę Gronkiewicz-Waltz, niż pomagać lokatorom" – dodał.
-
Zobacz film "PiS robi z warszawiaków zakładników i chce budować partyjny pomnik" - tak o budowie monumentu upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej, który powstaje na pl. Piłsudskiego w Warszawie, powiedział w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Jan Grabiec. Rzecznik Platformy Obywatelskiej dodał, że nie zna nikogo, kto byłby przeciwny budowie pomnika i wyjaśnił, że każdą samowolkę budowlaną powinno się rozbierać. Na pytanie, czy Grzegorz Schetyna mógłby usiąść do wspólnego stołu z Jarosławem Kaczyńskim i porozmawiać o funduszach unijnych, Jan Grabiec odpowiedział: "Oczywiście, że tak. Powiem więcej, jest zaproszenie ze strony Grzegorza Schetyny. Podczas ostatniej konwencji w Warszawie takie zaproszenie zostało sformułowane". Rzecznik PO podkreślił, że coraz częściej widzi, że temat unijnych pieniędzy jest przedstawiany jako "obciążenie Polski i coraz częściej politycy PiS-u mówią: My sobie bez funduszu unijnych poradzimy". O odwołaniu minister edukacji Anny Zalewskiej, którego chce ZNP, gość Marcina Zaborskiego powiedział: "Pani minister Zalewskiej się nazbierało. To nie jest kwestia tylko braku podwyżek dla nauczycieli, tych jej buńczucznych wypowiedzi o jej nagrodzie, ale również kwestia afery wrocławskiej dotyczącej PCK. Ona jest zamieszana w tę aferę. (...) Ona i jej najbliższy współpracownik wyprowadzili z PCK duże środki. Mówi się, że w całej tej aferze to jest ponad milion złotych". Grabiec dodał, że moment złożenia wniosku o wotum nieufności dla Anny Zalewskiej jest "kwestią wyboru". "Dzisiaj tak wiele afer dzieje się wokół PiS-u, że być może trzeba odczekać kilka tygodni, aby ten wniosek złożyć" - wyjaśnił poseł PO.
Jan Grabiec o pomniku smoleńskim: PiS robi z warszawiaków zakładników i chce budować partyjny pomnik
"PiS robi z warszawiaków zakładników i chce budować partyjny pomnik" - tak o budowie monumentu upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej, który powstaje na pl. Piłsudskiego w Warszawie, powiedział w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Jan Grabiec. Rzecznik Platformy Obywatelskiej dodał, że nie zna nikogo, kto byłby przeciwny budowie pomnika i wyjaśnił, że każdą samowolkę budowlaną powinno się rozbierać.
Na pytanie, czy Grzegorz Schetyna mógłby usiąść do wspólnego stołu z Jarosławem Kaczyńskim i porozmawiać o funduszach unijnych, Jan Grabiec odpowiedział: "Oczywiście, że tak. Powiem więcej, jest zaproszenie ze strony Grzegorza Schetyny. Podczas ostatniej konwencji w Warszawie takie zaproszenie zostało sformułowane". Rzecznik PO podkreślił, że coraz częściej widzi, że temat unijnych pieniędzy jest przedstawiany jako "obciążenie Polski i coraz częściej politycy PiS-u mówią: My sobie bez funduszu unijnych poradzimy".
O odwołaniu minister edukacji Anny Zalewskiej, którego chce ZNP, gość Marcina Zaborskiego powiedział: "Pani minister Zalewskiej się nazbierało. To nie jest kwestia tylko braku podwyżek dla nauczycieli, tych jej buńczucznych wypowiedzi o jej nagrodzie, ale również kwestia afery wrocławskiej dotyczącej PCK. Ona jest zamieszana w tę aferę. (...) Ona i jej najbliższy współpracownik wyprowadzili z PCK duże środki. Mówi się, że w całej tej aferze to jest ponad milion złotych". Grabiec dodał, że moment złożenia wniosku o wotum nieufności dla Anny Zalewskiej jest "kwestią wyboru". "Dzisiaj tak wiele afer dzieje się wokół PiS-u, że być może trzeba odczekać kilka tygodni, aby ten wniosek złożyć" - wyjaśnił poseł PO.
Na pytanie, czy Grzegorz Schetyna mógłby usiąść do wspólnego stołu z Jarosławem Kaczyńskim i porozmawiać o funduszach unijnych, Jan Grabiec odpowiedział: "Oczywiście, że tak. Powiem więcej, jest zaproszenie ze strony Grzegorza Schetyny. Podczas ostatniej konwencji w Warszawie takie zaproszenie zostało sformułowane". Rzecznik PO podkreślił, że coraz częściej widzi, że temat unijnych pieniędzy jest przedstawiany jako "obciążenie Polski i coraz częściej politycy PiS-u mówią: My sobie bez funduszu unijnych poradzimy".
O odwołaniu minister edukacji Anny Zalewskiej, którego chce ZNP, gość Marcina Zaborskiego powiedział: "Pani minister Zalewskiej się nazbierało. To nie jest kwestia tylko braku podwyżek dla nauczycieli, tych jej buńczucznych wypowiedzi o jej nagrodzie, ale również kwestia afery wrocławskiej dotyczącej PCK. Ona jest zamieszana w tę aferę. (...) Ona i jej najbliższy współpracownik wyprowadzili z PCK duże środki. Mówi się, że w całej tej aferze to jest ponad milion złotych". Grabiec dodał, że moment złożenia wniosku o wotum nieufności dla Anny Zalewskiej jest "kwestią wyboru". "Dzisiaj tak wiele afer dzieje się wokół PiS-u, że być może trzeba odczekać kilka tygodni, aby ten wniosek złożyć" - wyjaśnił poseł PO.
Dodano:
Wtorek, 27 marca 2018 (19:04)
Źródło:

Więcej na temat:Jan Grabiec