- Nie obśmiewamy, nie krytykujemy. Pokazujemy historię dwójki ludzi i opowiadamy o fenomenie disco polo z lat dziewięćdziesiątych. Chcieliśmy nakręcić rozrywkowy film i myślę, że to nam się udało – mówi Joanna Kulig. W debiucie Macieja Bochniaka – długo oczekiwanym „Disco polo“ – aktorka zagrała Ankę, która na scenie przybiera imię Gelsonina i czaruje mężczyzn melodyjnymi piosenkami o miłości.
Więcej na temat:Joanna Kulig