K. Morawiecki w Porannej rozmowie RMF (10.04.18)

"To była katastrofa" - tak w Porannej rozmowie w RMF FM mówi Kornel Morawiecki o tym, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. "Sytuacja wygląda bardzo źle, podział narodu w tej sprawie się pogłębia" - ocenia gość Roberta Mazurka. "Chciałbym wyjść z przesłaniem jednoczącym nas, pokazać, że ta katastrofa nie była tylko naszą klęską, naszą przegraną, że również miała element pewnej wartości" - deklaruje marszałek senior. "Bardzo trudno jest teraz dojść do prawdy, bo inni chcą nas rozgrywać. Dwa zespoły - Millera i Macierewicza - nie wyjaśniły nam tego, pójdźmy nad tym" - radzi Morawiecki. "Bardzo źle, że nie wszyscy politycy przyjdą na odsłonięcie pomnika smoleńskiego, politycy, wszyscy którzy są odpowiedzialni za państwo, powinni tam być" - ocenia. Pytany o sprawę obniżki zarobków polityków, Morawiecki odpowiedział: "Poprę pomysł obniżający pensje ministrom i posłom". "Cała sprawa wynagrodzeń w polskiej sferze budżetowej wymaga kompletnego przeorganizowania. Nie może być tak, żeby podległy ministrowi szef spółki zależnej od Skarbu Państwa, np. szef KGHM, który podlega pod ministra energetyki, zarabiał kilkakrotnie więcej niż minister. To jest kompletna patologia" - twierdzi.
Dodano: Wtorek, 10 kwietnia 2018 (10:40)
Źródło: RMF FM- RMF
Więcej na temat:Kornel Morawiecki | RMF
Reklama