Emilian Kamiński gościem Porannej rozmowy w RMF FM
- Zobacz film "Dwie piękne panie odeszły, dla mnie dwa pomniki aktorstwa. Były wspaniałymi aktorkami i wspaniałymi ludźmi" - stwierdził Emilian Kamiński, gość Porannej rozmowy w RMF FM, mówiąc o zmarłych niedawno Krystynie Sienkiewicz i Danucie Szaflarskiej. "Znałem panią Danusię, wielokrotnie rozmawiałem. Miała dar opowiadania, była bardzo pozytywnym człowiekiem" - wspominał. "Jeżeli chodzi o kulturę, tkwimy w pełnym socjalizmie. To jest pełny PRL, nic się nie zmieniło. Jedyną propozycją w tej chwili są teatry prywatne - one powstały, jest ich sporo, one walczą - ocenił gość Roberta Mazurka. "Ja nie mam do nikogo żalu - każdy orze jak może. Wydaje mi się, że gdybym miał władzę, zwróciłbym uwagę na to, na co są wydawane pieniądze i jak są wydawane, czy jest kontrola nad wydawaniem" - dodał.
- Zobacz film W internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Emilian Kamiński był pytany o zapowiedzi stworzenia polskiego międzynarodowego filmu historycznego. „Taki film nie powstanie przy biurku, taki film nie powstanie w Ministerstwie Kultury. Na to muszą być doskonali twórcy. To trzeba bardzo dobrze zorganizować. Warto by było jeszcze to nasze podwórko troszeczkę przetrzepać i posprawdzać, jak są te publiczne pieniądze na razie wydawane. Mówię w szczególności o sferze teatru. Proszę łaskawie się temu przyjrzeć” – apelował aktor. Szczególną uwagę zwrócił na ilość festiwali teatralnych. „Po cholerę ich tyle? Zapraszamy z zagranicy ludzi za straszne pieniądze, bo to strasznie drogo kosztuje – podróż, gaże. Przyjeżdżają, grają dwa razy coś, ogląda ich 400 osób, w tym połowa zaproszonych i wyjeżdżają dalej. Pieniądze popłynęły straszne. I co z tego było?” – pytał gość Roberta Mazurka. Mówił też o sytuacji w Teatrze Polskim we Wrocławiu, w którym od kilku miesięcy trwa konflikt między dyrektorem Cezarym Morawskim a pracownikami. „To było źle przygotowane. Urząd Marszałkowski powinien to dobrze przygotować” – stwierdził twórca Teatru Kamienica w Warszawie.
Kamiński: Warto by było jeszcze to nasze podwórko przetrzepać
W internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Emilian Kamiński był pytany o zapowiedzi stworzenia polskiego międzynarodowego filmu historycznego. „Taki film nie powstanie przy biurku, taki film nie powstanie w Ministerstwie Kultury. Na to muszą być doskonali twórcy. To trzeba bardzo dobrze zorganizować. Warto by było jeszcze to nasze podwórko troszeczkę przetrzepać i posprawdzać, jak są te publiczne pieniądze na razie wydawane. Mówię w szczególności o sferze teatru. Proszę łaskawie się temu przyjrzeć” – apelował aktor. Szczególną uwagę zwrócił na ilość festiwali teatralnych. „Po cholerę ich tyle? Zapraszamy z zagranicy ludzi za straszne pieniądze, bo to strasznie drogo kosztuje – podróż, gaże. Przyjeżdżają, grają dwa razy coś, ogląda ich 400 osób, w tym połowa zaproszonych i wyjeżdżają dalej. Pieniądze popłynęły straszne. I co z tego było?” – pytał gość Roberta Mazurka. Mówił też o sytuacji w Teatrze Polskim we Wrocławiu, w którym od kilku miesięcy trwa konflikt między dyrektorem Cezarym Morawskim a pracownikami. „To było źle przygotowane. Urząd Marszałkowski powinien to dobrze przygotować” – stwierdził twórca Teatru Kamienica w Warszawie.
Dodano:
Poniedziałek, 20 lutego 2017 (09:10)
Źródło:
Robert Mazurek-