Książę i księżna Cambridge wylądowali w Czerwonym Sercu Australii. Chcą przejść śladami rodziców Williama, Karola i Diany, którzy odwiedzili ten rejon 31 lat temu.
Królewską parę książęcą powitał szef ministrów Terytorium Północnego Adam Giles i Aborygeni z plemienia Anangu.
Książę William i jego żona Kate odwiedzili miejscowość Yulara - założoną dla turystów odwiedzających park narodowy Uluru-Kata Tjuta i pobliski resort Ayers Rock.
Na trasie przejazdu pary książęcej zgromadziły się tłumy okolicznych mieszkańców, którzy chcieli pozdrowić członków brytyjskiej rodziny królewskiej.
William i Kate mają odwiedzić park Uluru (Ayers Rock). Nie ma z nimi małego Georga, który rozchorował się i został w Canberze wraz z nianią.
Dodano:
Wtorek, 22 kwietnia 2014 (10:56)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2014 Associated Press