Spacer w żelaznych butach ważących 400 kilogramów?! Dla większości ludzi zakończyłoby się to pewnie pęknięciem kręgosłupa, ale Zhang Fuxing codziennie poddaje się tej torturze z radością. Mężczyzna jest wyznawcą starożytnej chińskiej filozofii medycznej - Qigong. Jak twierdzi, ćwiczenia takie jak to pozwalają mu kontrolować przepływ energii życiowej. - Przestały też boleć mnie plecy! - dodaje z satysfakcją.
Dodano:
Wtorek, 17 grudnia 2013 (05:30)
Więcej na temat:medycyna chińska