Michał Kołodziejczak wspomniał o potrzebie ograniczenia wieku w polityce uzasadniają konieczność wysłania posłów po 65. roku życia na emeryturę "trudnościami w dogadaniu się".
- Bo mnie bardzo ciężko się już dogadać z takimi politykami, bardzo ciężko się w ogóle Polakom z nimi dogadać. Trzeba zrobić pewien reset i powiedzieć starym politykom, którzy już mieli swoją szansę "sorry starzy, ale już wasz czas minął" - powiedział Kołodziejczak.
- Każdy rolnik który ma 65 lat, żeby dostać emeryturę, musi sprzedać ziemię. To jest uczciwe? Nie. A każdy poseł musi wiedzieć, że ma swoją misję do spełnienia, do 65 roku życia. Uważam, że taki punkt, postulat, takie zapisy w ustawie mobilizowałyby tych ludzi, żeby szybciej brali się do pracy. Bo przychodzi 65 lat i już wtedy nie będzie można głosować - wyjaśnił lider Agrounii w rozmowie z Piotrem Witwickim.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
- Bo mnie bardzo ciężko się już dogadać z takimi politykami, bardzo ciężko się w ogóle Polakom z nimi dogadać. Trzeba zrobić pewien reset i powiedzieć starym politykom, którzy już mieli swoją szansę "sorry starzy, ale już wasz czas minął" - powiedział Kołodziejczak.
- Każdy rolnik który ma 65 lat, żeby dostać emeryturę, musi sprzedać ziemię. To jest uczciwe? Nie. A każdy poseł musi wiedzieć, że ma swoją misję do spełnienia, do 65 roku życia. Uważam, że taki punkt, postulat, takie zapisy w ustawie mobilizowałyby tych ludzi, żeby szybciej brali się do pracy. Bo przychodzi 65 lat i już wtedy nie będzie można głosować - wyjaśnił lider Agrounii w rozmowie z Piotrem Witwickim.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Dodano:
Sobota, 4 grudnia 2021 (20:50)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Michał Kołodziejczak | AGROunia | polska polityka | emerytura | Gość Wydarzeń | Piotr Witwicki