Koziej w Porannej rozmowie RMF (30.03.17)

"Rosjanie mogą chcieć zachwiać polsko-ukraińskimi stosunkami. To jest dobra metoda, żeby zaszkodzić Ukrainie. (...) Pokazać Ukrainę jako nawiązującą do dawnych tradycji nacjonalistycznych" - mówi w Porannej rozmowie w RMF FM generał Stanisław Koziej pytany o wczorajszy atak na polski konsulat w Łucku. "Ja bym się nie zdziwił, gdyby śledztwo wykazało, że to była jakaś prowokacja" - dodaje były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. Pytany o to, jak ocenia decyzję MON o redukcji naszego udziału w Eurokorpusie, odpowiada: "Jeśli spojrzymy na to z punktu strategiczno-politycznego, daleko do przodu, to ta decyzja była bardzo niefortunna i w niefortunnym momencie podjęta". Były szef BBN zaznacza: "Uczestnictwo w Eurokorpusie łączy nas z Zachodem. To jest jego podstawowa rola. (...) Jeżeli wychodzimy z niego, wycofujemy na marginalne pozycje, to ucinamy sobie jedną z nitek łączących nas z Zachodem". Gość Marcina Zaborskiego odnosi się do sprawy stłuczki z udziałem auta wiceszefa MON: „Aż mi żal było ministra Kownackiego. (…) Widziałem, że stoi zażenowany, że znowu jest kolizja, i to z jego udziałem. (…) Myślę, że coś jest z profesjonalizmem tych służb” – stwierdza.
Dodano: Czwartek, 30 marca 2017 (10:02)
Źródło: RMF- RMF
Więcej na temat:poranna rozmowa w RMF
Reklama