Śluby w kaplicach w Las Vegas już nie są tak popularne jak kiedyś. W 2004 odbyło się ich tam 128 000, a w 2014 jedynie 81 000. Największą popularnością cieszyły się one w latach 50. XX wieku, kiedy to gwiazdy takie jak Elvis Presley, Paul Newman czy Frank Sinatra składali tam swoje przysięgi małżeńskie.
- Panuje przekonanie, że ludzie przyjeżdżają tu pijani i biorą ślub w pośpiechu - mówi Lynn Marie Goya, sekretarz hrabstwa Clark - Ale to nie wygląda tak, jak w filmie. Rzeczywistość jest zupełnie inna - dodaje.
Spadek liczby nowożeńców to dla Las Vegas strata rzędu miliarda dolarów rocznie. Jednak branża w tym mieście nadal ma się nieźle w porównaniu z innymi stanami - nigdzie indziej nie udziela się tylu ślubów, co w amerykańskiej stolicy hazardu.
Spadek liczby nowożeńców to dla Las Vegas strata rzędu miliarda dolarów rocznie. Jednak branża w tym mieście nadal ma się nieźle w porównaniu z innymi stanami - nigdzie indziej nie udziela się tylu ślubów, co w amerykańskiej stolicy hazardu.
Dodano:
Poniedziałek, 31 sierpnia 2015 (13:15)