Kto się cieszy z Brexitu?

Londyńskie rynki oraz przedsiębiorcy momentalnie zareagowali na informacje, że Brytyjczycy zagłosowali za opuszczeniem Unii Europejskiej.

„Absolutnie wspaniała informacja. Najlepsza wiadomość kiedykolwiek. Chcemy, żeby Anglia i cała Wielka Brytania wróciły do tego, co było przed laty i zrobimy wszystko, żeby się udało. Więc tak, jestem zadowolony, bardzo zadowolony” – podkreśla 65-letni Allen Laurence, sprzedawca na słynnym targu rybnym Billingsgate.

Brytyjczycy zagłosowali za opuszczeniem UE, co – ich zdaniem - pozwoli na lepszą kontrolę granic oraz gospodarki, ale jednocześnie rozbije jedność i stabilność na kontynencie, budowaną od zakończenia II wojny światowej.

Decyzja ta powoduje „skurczenie się” UE do 27 państw i uruchomi serię wieloletnich negocjacji w handlu, biznesie oraz polityce.

„Jestem smutny, ponieważ jestem Włochem. Nie sądzę, żebym miał teraz łatwo. Nie wiem, co będzie. Zobaczymy” – mówi Francesco.

„Nie poruszyło mnie to aż tak bardzo. Od dawna przygotowywaliśmy się do tego. Ale myślę, że to po prostu wspaniałe, że mamy w końcu naszą niezależność z powrotem” – mówi 46-letni sprzedawca Mathew Heart.

Wyniki referendum podane w piątek rano dają zwycięstwo zwolennikom Brexitu – 52 procent do 48. Frekwencja wyniosła ponad 72 procent.