Kursy etykiety i dobrych manier cieszą się dużym zainteresowaniem wśród przedstawicieli małej, lecz rosnącej birmańskiej klasy średniej. – Kiedyś nie musieliśmy o tym myśleć, ale teraz Birma się rozwija i w naszym kraju pojawiają się obcokrajowcy, szukający współpracowników. Zajęcia poświęcone rozwojowi osobistemu są tu niezbędne – komentuje Hla Nu Tun, założycielka szkoły Style Plus H.
Obok przyszłych pracowników zachodnich korporacji na kurs przychodzą również dziewczyny, które chcą wziąć udział w wyborach Miss Birmy. Młode kobiety wierzą, że takie inicjatywy pomogą im spełnić marzenia.
Dodano:
Czwartek, 22 października 2015 (12:26)
