Aleksander Kwaśniewski skomentował spór o media publiczne w Polsce.
- Przeczytałem dzisiaj analizę prof. Sadurskiego i on trafnie nazywa ten okres "przejściowym". Nie mam wątpliwości, że telewizja w kształcie, jaki nadał jej PiS jest niemożliwa. Z drugiej strony niekonstytucyjna jest Rada Mediów Narodowych, stąd trzeba przyjmować przejściowe rozwiązania. Wydaje mi się, że przyjęta metoda prawna może być jedyną możliwą - skomentował.
- To jest przyjęcie filozofii okresu przejściowego, że nie możemy dzisiaj działać zgodnie z anturażem konstytucyjnym, z jakim byśmy chcieli, ponieważ to by trwało, prezydent na pewno by się nie zgodził z tymi rozwiązaniami - podkreślił w "Gościu Wydarzeń".
- Przeczytałem dzisiaj analizę prof. Sadurskiego i on trafnie nazywa ten okres "przejściowym". Nie mam wątpliwości, że telewizja w kształcie, jaki nadał jej PiS jest niemożliwa. Z drugiej strony niekonstytucyjna jest Rada Mediów Narodowych, stąd trzeba przyjmować przejściowe rozwiązania. Wydaje mi się, że przyjęta metoda prawna może być jedyną możliwą - skomentował.
- To jest przyjęcie filozofii okresu przejściowego, że nie możemy dzisiaj działać zgodnie z anturażem konstytucyjnym, z jakim byśmy chcieli, ponieważ to by trwało, prezydent na pewno by się nie zgodził z tymi rozwiązaniami - podkreślił w "Gościu Wydarzeń".
Dodano:
Poniedziałek, 1 stycznia (20:34)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:media publiczne | spór | rząd | Andrzej Duda | Prawo i Sprawiedliwość | Aleksander Kwaśniewski | Gość Wydarzeń